27 października 2014

MOTYLE

 Ostatnio choroby nas nie opuszczają, jeszcze trochę, a poczuję się jak w sztafecie, bez mety . Ale już nie narzekam, bo moje dziecko mimo gorączki pełne energii i pomysłów.
 Weronika ostatnio przechodzi etap na origami i tak powstało parę motyli, które koniecznie musiała zaczepić na ścianie. Muszę powiedzieć, że to bardzo wciągające zajęcie i efektowne :-)
 Za to u mnie z pod maszyny, wychodzą proste dzianinowe bluzki, niestety nie tak efektowne jak origami Weroniki, ale praktyczne :-) Tkanina w kratę, z której powstała bluzka, pojawiła się już raz na blogu tu i tu .
 Lubię połączenie szkockiej kraty z bielą, co myślicie o takim połączeniu?














4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-) zwłaszcza, że nie jestem w tym najlepsza

      Usuń
  2. Bardzo ładna bluzeczka, proste fasony są najlepsze, pasują do wielu rzeczy. A córka śliczna :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-)To prawda proste fasony bardziej uniwersalne i mniej czasochłonne w szyciu :-))))

      Usuń