Sukienka- made by me
Buty- zara
Tym razem sukienka w moim stylu, lniana, luźna, prosta w formie tzw. worek :).
Dla Weroniki obowiązkowo kieszonki (na skarby).
Czy sukienka, która się nie" kręci", nie ma wzorów może się spodobać ?
Okazało się, że może :)
Moje dziecko, zawsze jakąś zaletę znajdzie w moich uszytkach, doceniła tym razem zalety tkaniny, za coś trzeba było pochwalić :)
Ale skradlas moje mysli :D PIEKNA !!!!!
OdpowiedzUsuńO tak, len jest cudowny :)) Sukienka śliczna!!!!!
OdpowiedzUsuńPiękny "żuczek"!
OdpowiedzUsuń